Trwająca od 11 dni wojna w Ukrainie wpłynęła także na działającą w tym kraju sieć meteorologiczną. Z każdym dniem obserwujemy spadającą ilość danych spływających z ukraińskich stacji synoptycznych. Przykładowo 19 lutego 2022 dane napłynęły aż z 75 stacji, zaś 5 marca 2022 już tylko z 21.
Coraz mniejsza ilość depeszy synoptycznych oraz brak danych radarowych z Ukrainy może wpłynąć również na spadek sprawdzalności prognoz pogody w Polsce, zwłaszcza w sytuacji, gdy w środkowej części Europy występuje wschodnia cyrkulacja powietrza.
Przemieszczanie się chmur nad Ukrainą możemy jednak nadal obserwować na zdjęciach przesyłanych przez satelity meteorologiczne.