Zaczął się ostatni miesiąc meteorologicznej wiosny. Sprawdźmy, na co stać maj, jeśli chodzi o temperaturę zarówno maksymalną, jak i minimalną. Dane zebrałem dla stolicy woj. śląskiego, czyli Katowic.
Maj jest jednym z pięciu miesięcy w roku, w którym możliwe jest pojawienie się upału, a więc temperatury co najmniej 30°C. Zdarza się to jednak stosunkowo rzadko, średnio raz na 10-12 lat.
Absolutny rekord ciepła dla tego miesiąca padł 30 maja 2005 roku, gdy w Katowicach zanotowano aż 32,2°C! Upał zdarzył się chwilowo również w maju 1958, 1969, 1983, 2007 i 2017 roku.
Jeśli chodzi o rekord zimna w maju, to kilka razy w okresie powojennym zdarzały się spadki temperatury do około -3°C w czasie spływu powietrza arktycznego z północy. Warto zaznaczyć, że ochłodzenia te występowały w różnych okresach, nie tylko w czasie tzw. Zimnych Ogrodników (12-14 maja), czy Zimnej Zośki (15 maja).
Około -3°C notowano w Katowicach m.in. 3 maja 1962, 9 maja 1953, 15 maja 1954 czy 2 maja 2007 roku.
Oczywiście w czasie większości majowych ochłodzeń, jeszcze niższą temperaturę notuje się m.in. na pyrzowickim biegunie zimna, mowa tu o lotnisku Katowice-Pyrzowice położonym 30 kilometrów na północ od Katowic, gdzie kilka razy temperatura spadała w maju do ok. -5°C (1987, 1995), a nawet -6°C (2007).