Ziemia znalazła się najbliżej Słońca

W pierwszych dniach stycznia Ziemia w swojej rocznej wędrówce po eliptycznej orbicie wokół Słońca znajduje się w tzw. PERYHELIUM, czyli w najmniejszej odległości wynoszącej 147,1 mln km.

Za pół roku, na początku lipca, znajdzie się ponad 5 mln km dalej od Słońca, w tzw. APHELIUM.

Pogoda dla śląska - pogoda i ciekawostki meteo

Jak to możliwe, że w styczniu, gdy Ziemia jest najbliżej Słońca, panuje zima, zaś w lipcu, gdy jest najdalej, mamy lato?

Odpowiedź jest bardzo prosta. Otóż najważniejszym czynnikiem kształtującym temperaturę na Ziemi jest wysokość Słońca.

Obecnie Słońce na półkuli północnej świeci bardzo nisko, dlatego też słabo ogrzewa Ziemię. W lipcu Słońce świeci bardzo wysoko, gdyż półkula północna jest wówczas wychylona w jego stronę, stąd i wyższa temperatura, mimo większej odległości między Ziemią a Słońcem.

A co by było, gdyby…

…na początku stycznia Ziemia była w aphelium, czyli najdalej od Słońca, a w lipcu najbliżej, czyli w peryhelium? To jest dobre pytanie zadawane często przez Uczniów i Czytelników.

Otóż prawdopodobnie zimy na półkuli północnej byłyby nieco chłodniejsze, a lata ciut cieplejsze niż jest to obecnie. Zaznaczam jednak, że różnice te byłyby naprawdę bardzo niewielkie.

Dlaczego najważniejsza jest wysokość Słońca i jaki ona ma wpływ np. na opalanie? O tym napisałem w osobnej ciekawostce 👉TUTAJ 😃