ZA NAMI NAJCIEPLEJSZY DZIEŃ OD POCZĄTKU ROKU.
Kolejny raz tegoroczny rekord temperatury padł w słoneczny weekend. Zgodnie z moją prognozą w woj. śląskim temperatura w sobotę po południu wzrosła do ok. 30/32°C, zaś najcieplej było na zachodzie – w Słubicach 35°C.
Najchłodniej było w Helu (25°C), gdzie ochładzające działanie wody jest najsilniejsze.

Oczywiście absolutnie nie ma mowy nawet o otarciu się o historyczne rekordy, jak straszyły niektóre portale 😉 Nieprawdą jest również stwierdzenie pogodynek, że do Polski dotarło powietrze z Afryki.
Widać to na załączonej grafice trajektorii wstecznej masy powietrza dla Warszawy, gdzie zanotowano 31°C oraz Berlina, gdzie termometry zanotowały aż 35°C.


Szkoda, że w mediach wciąż pojawia się tyle nieprawdziwych informacji…