Z Katowic do Gdańska w linii prostej jest prawie 500 km. Obwód Ziemi wokół równika wynosi 40 tys. km. Z Ziemi do Księżyca jest ok. 386 tys. km. No, na razie wydaje nam się, że ogarniamy te odległości swoim mózgiem. Cóż to jest te prawie 400 tys. km. Jesteśmy sobie to w stanie wyobrazić, to zaledwie 10 obwodów Ziemi. OK, idźmy dalej…
Życie na Ziemi istnieje m.in. dzięki Słońcu, które jest oczywiście gwiazdą. Słońce oddalone jest od Ziemi o ok. 150 mln km! To tzw. jednostka astronomiczna (1 AU). Jak sobie wyobrazić tę odległość? Aby przebyć 150 mln km musielibyśmy okrążyć Ziemię 3750 razy!
Prędkość dźwięku wynosi ok. 340 m/s, czyli 1225 km/h. Jest ona jednak dużo mniejsza niż prędkość światła, dlatego też podczas burzy najpierw widzimy błyskawicę, a potem słyszymy grzmot. Z jaką prędkością w takim razie pędzi światło? Uwaga: 300 tys. km na sekundę! Oznacza to, że w ciągu jednej sekundy światło okrążyłoby Ziemię aż 7,5 razy. Teraz skupmy się jeszcze bardziej. Nic nie jest szybsze od światła. Wiemy już, że światło pędzi z niebywałą prędkością.
Gdyby Słońce nagle zgasło, to na Ziemi widzielibyśmy je jeszcze przez 8 minut i 20 sekund, gdyż tyle czasu potrzebuje światło, aby dotrzeć ze Słońca na Ziemię. Krótko mówiąc, patrząc na Słońce widzimy jego stan sprzed 8 minut. Gdy spojrzymy na Księżyc, to widzimy jego wygląd sprzed 1 sekundy, bo tyle czasu biegnie światło z Księżyca do Ziemi. Przy okazji przypomnę, że naturalny satelita Ziemi nie świeci własnym światłem, lecz od jego powierzchni odbija się światło słoneczne.

No dobrze, na razie wydaje nam się, że nasz mózg pojmuje te odległości, więc idźmy dalej… W jakiej odległości od Ziemi znajduje się kolejna najbliższa gwiazda poza Słońcem? To Proxima Centauri. Jest ona oddalona od Ziemi o ok. 40 000 000 000 000 km (40 bilionów km).
Jak sobie wyobrazić tak ogromną odległość? No to zmniejszmy „trochę” ten nasz kosmos. Załóżmy, że Ziemia znajduje się od Słońca w odległości zaledwie 1,5 metra, czyli mamy Słońce niemal na wyciągnięcie ręki. Jak myślicie, gdzie będzie znajdować się Proxima Centauri? Zastanówcie się chwilę, strzelajcie, nie czytajcie jeszcze dalszego tekstu. No więc ile to będzie metrów od nas?

Otóż, kolejna najbliższa nam gwiazda, czyli Proxima Centauri, będzie… 400 km dalej! Tak, kilometrów, nie metrów. To nie pomyłka 🙂 Czyli jeśli usiądziemy w Katowicach na Rynku przy stole o długości 1,5 metra i po drugiej jego stronie ustawimy Słońce, to idąc w kierunku północnym Proxima Centauri będzie gdzieś między Toruniem a Grudziądzem. Szok?
No cóż, omówiliśmy dopiero odległość z Ziemi do dwóch najbliższych gwiazd. 40 bilionów kilometrów jest do Proximy Centauri. Wydaje Wam się, że jeszcze to ogarniacie? Pędzące z gigantyczną prędkością światło potrzebuje ponad 4 lata, żeby pokonać tę odległość!
Wyobraźmy sobie pojazd pędzący z prędkością 300 tys. km na sekundę, który od 4 lat non stop porusza się z tak ogromną prędkością. Nie wiem, jak Wy, ale mój mózg już w tym momencie zaczyna szwankować. Oczywiście mogę jeszcze udawać, że potrafię sobie wyobrazić te odległości, ale to tylko udawanie.
Chcecie dalszą podróż? OK. No to teraz jeszcze bardziej zaszalejemy! Słońce wraz z Ziemią i innymi planetami znajduje się w Galaktyce zwanej Drogą Mleczną. W pogodną noc z dala od źródeł światła można ją dostrzec na niebie w postaci jasnej smugi. Otóż w Galaktyce tej znajduje się aż kilkaset miliardów gwiazd! Od tej chwili nie możemy już stosować jako jednostkę odległości kilometrów, ponieważ i tak nazwy wielkich liczb (kwadryliony czy nonyliony) nic by na nie mówiły.

W takim razie zaczynamy operować latami świetlnymi. Rok świetlny to odległość, jaką pokonuje światło w próżni w ciągu roku. To ok. 9,5 biliona km. Jak ogromna jest Droga Mleczna? Jej średnica wynosi ok. 100 tysięcy lat świetlnych! To już jest koniec, mój mózg w tym momencie już nie funkcjonuje, tzn. nie jest nawet w stanie sobie wyobrazić tę odległość. Mimo to będę dalej pisał…
100 tysięcy lat potrzebuje światło, żeby pokonać jedną galaktykę. A ile jest galaktyk w kosmosie? Szacuje się, że w widzialnym Wszechświecie istnieje co najmniej kilkaset miliardów galaktyk!!! W każdej galaktyce z kolei miliardy gwiazd takich jak Słońce lub podobnych do niego. Wokół niektórych gwiazd mogą krążyć planety podobne do Ziemi.
Takich układów planetarnych, jak nasz Układ Słoneczny, może być i zapewne jest we Wszechświecie niezliczona ilość, więc jak myślicie, czy jesteśmy sami w Kosmosie? Dla mnie nie ma praktycznie żadnej wątpliwości, że nie. Pytanie, na jakim stopniu rozwoju i ewolucji są inne cywilizacje? Może życie na innych planetach jest dopiero w takiej fazie, jaka istniała na Ziemi kilkaset milionów czy nawet dwa miliardy lat temu, a może są to starsze cywilizacje od naszej?
W latach 2007-2021 budowano Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (koszt 10 mld dolarów). Jego misja rozpoczęła się 25 grudnia 2021 roku. Jednym z jej celów jest badanie formowania się i ewolucji galaktyk. 11 i 12 lipca 2022 roku NASA przedstawiła pierwsze zdjęcia wykonane przez Teleskop Webba.




Te jasne punkty, które widzicie na ostatnim zdjęciu, nie są pojedynczymi gwiazdami, jakby się mogło wydawać na pierwszy rzut oka. To osobne galaktyki skupiające miliardy gwiazd każda! Niewiarygodne! Jak ogromne są rozmiary galaktyk pisałem już wcześniej – przypomnę, każda z nich to tysiące lat świetlnych!
Do tego wszystkiego, jeśli Wam powiem, że zdjęcia, które wykonał Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba, stanowią jedynie mikroskopijny wycinek nieba wielkości ziarenka maku trzymanego na wyprostowanej ręce, to jaką znajdujecie odpowiedź na pytanie: kim My jesteśmy we Wszechświecie? Ziemia w Kosmosie nie jest nawet ziarenkiem piasku na Saharze, ani też kroplą we Wszechoceanie!
Kończąc już te moje dywagacje i refleksje… musimy sobie zdawać sprawę również z tego, że to, co widzimy na nocnym bezchmurnym niebie, czy też na zdjęciach z teleskopu Jamesa Webba, to już historia, to wszechświat sprzed setek, tysięcy, milionów a nawet miliardów lat, gdyż tyle czasu potrzebowało światło, aby stamtąd dotrzeć.
Może istnieją jakieś cywilizacje, które widzą Ziemię sprzed 100-200 milionów lat, gdy na naszej planecie nie było jeszcze człowieka, a dominującą grupą kręgowców na lądzie były dinozaury…?