Chyba każdy z nas choć raz w życiu widział tęczę, czyli wielobarwny łuk na niebie powstający przez rozszczepienie światła słonecznego w kroplach wody. Najprościej mówiąc, aby powstało to efektowne zjawisko optyczno-meteorologiczne potrzebny jest jednocześnie deszcz i promienie słoneczne.
Tęcza pojawia się wtedy, gdy Słońce znajduje się na wysokości poniżej 42 stopni nad horyzontem, a więc w Polsce wiosną i latem późnym popołudniem i pod wieczór oraz rzadziej rano, zaś jesienią i zimą – z uwagi na niżej operujące Słońce – tęcza możliwa jest niemal o każdej porze dnia. W sprzyjających warunkach można obserwować także tęczę wtórną.
Malowniczy barwny łuk pojawia się po przeciwnej stronie Słońca, gdy jego promienie przenikają przez spadające z chmury krople deszczu. Z powierzchni Ziemi widzimy tylko część tęczy. Aby zobaczyć pełną tęczę, musimy wznieść się w powietrze. Okrągłą tęczę możemy zaobserwować np. z pokładu samolotu.
Tęcza może powstać oczywiście i w innych warunkach, np. przy wodospadach i fontannach. Możemy wywołać ją również sami, chociażby podlewając rośliny szerokim strumieniem wody w słoneczny dzień.