Dziś [1 grudnia] zaczęła się zima meteorologiczna, która obejmuje trzy najzimniejsze miesiące w roku: grudzień, styczeń oraz luty.
Jak przystało na najzimniejszą porę roku mróz na Starym Kontynencie jest coraz większy. W Skandynawii, gdzie spłynęło lodowate powietrze z Arktyki, temperatura spada miejscami poniżej -30 stopni.
Temperatura na północy Europy spadła za sprawą niżu znad północno-zachodniej Rosji, który ściągnął z północy mroźne arktyczne powietrze.
Mrozy w północnej części Europy są jednak niczym, w porównaniu do mrozów, jakie panują już w azjatyckiej części Rosji, a dokładniej mówiąc na Syberii, gdzie temperatura spada nawet do -54°C!
W Ameryce Północnej również coraz zimniej. Poniżej minimalne temperatury z Kanady. Czy Polsce grożą w najbliższym czasie większe mrozy? O tym już w czwartek w kolejnej najnowszej prognozie kilkudniowej.
