Prognoza pogody na czwartek

Środa przyniosła trochę ulgi od upału, dzięki dużemu zachmurzeniu, jakie występowało w woj. śląskim. Większe opady znowu ominęły nasz region, a burze, zgodnie z wczorajszą prognozą, przeszły nad wschodnią częścią Polski.

W czwartek w nocy i w ciągu dnia zmienne zachmurzenie w całym regionie, od całkowitego przez umiarkowane po małe. O której godzinie i gdzie przejdą burze?

Przewidywanie tych zjawisk w ostatnich kilku dniach graniczy z cudem z powodu zafalowań, jakie powstają na głównym froncie atmosferycznym oddzielającym stare i upalne powietrze na wschodzie Europy od chłodniejszego i świeżego powietrza polarno-morskiego na zachodzie Starego Kontynentu.

Możliwe, że w północno-zachodniej części woj. śląskiego (okolice Lublińca i Częstochowy) opady i silne burze pojawią się już rano. Na pozostałym obszarze burze wystąpią tylko miejscami i dopiero po południu lub wieczorem. W czasie ewentualnych burz możliwy nie tylko nawalny deszcz, ale także grad. No niestety, mamy bardzo trudny czas do precyzyjnego prognozowania, dlatego warto na bieżąco śledzić mamy radarowe opadów dostępne na mojej stronie w zakładce „Zdjęcia satelitarne” 👇

https://pogodadlaslaska.pl/zdjecia-satelitarne/

Czwartek będzie dusznym, gorącym, a nawet upalnym dniem, gdyż w woj. śląskim temperatura maksymalna w czasie rozpogodzeń wzrośnie po południu do ok. 29/31°C.

Wiatr – jak to bywa w sąsiedztwie frontu – ze zmiennych kierunków, przeważnie słaby i umiarkowany, jedynie w miejscach, gdzie wystąpią burze, możliwe silniejsze porywy. Ciśnienie lekko spadnie do ok. 1010 hPa.

W CZWARTEK UKAŻE SIĘ NAJNOWSZA PROGNOZA KILKUDNIOWA OBEJMUJĄCA RÓWNIEŻ CAŁY WEEKEND 🙂