Za nami kolejny fatalny pod względem pogody dzień. W piątek na Górnym Śląsku było wciąż pochmurno, mokro i zimno. Region ten w dalszym ciągu należy do najzimniejszych nie tylko w Polsce, ale i w Europie, co widać doskonale na poniższej grafice z temperaturą maksymalną zanotowaną w piątek na Starym Kontynencie. Dodam, że najcieplej było dziś w Suwałkach 10°C, mimo że pewien czołowy portal zapowiadał w tym mieście najniższą temperaturę, zaś na Śląsku najwyższą.
W nocy z piątku na sobotę w woj. śląskim będzie nadal pochmurno z opadami deszczu lub deszczu ze śniegiem, a w górach śniegu. Temp. min. ok. 0/2°C.
W sobotę w ciągu dnia w dalszym ciągu pochmurno, miejscami słabe opady już samego deszczu lub mżawki, jedynie w górach śniegu. Nadal zimno, jak na drugą połowę kwietnia. Temp. max. po południu ok. 3/7°C. Wiatr słaby z zachodu. Ciśnienie wciąż stabilne ok. 1020 hPa.