Być może ostrzeganie przed dwucyfrowym mrozem w samym środku zimy wydaje się trochę kuriozalne, to jednak zważywszy na fakt, że w czasie poprzedniej bardzo łagodnej zimy takiego mrozu ani razu nie doświadczyliśmy, postanowiłem to ostrzeżenie wydać.
Przed nami dwa najzimniejsze, jak dotąd, dni tegorocznej zimy. Zgodnie z moimi wcześniejszymi prognozami sobotni wieczór przynosi kolejne dość intensywne opady śniegu w większości woj. śląskiego. Sypać będzie również w nocy z 16 na 17 stycznia 2021.
Po tych opadach nastąpi krótki spływ powietrza arktyczno-kontynentalnego, który będzie jedynie takim chwilowym i delikatnym tchnieniem słynnej już bestii ze wschodu
W NIEDZIELĘ (17.01.2021) rano temperatura będzie uzależniona od lokalnego zachmurzenia i spadnie przeważnie do ok. -10/-14°C. Tam, gdzie bardziej się rozpogodzi, temperatura będzie najniższa, zaś pod chmurami cieplej, czyli ok. -10°C.
W NIEDZIELĘ w ciągu dnia zachmurzenie duże z niewielkimi przejaśnieniami, lokalnie może się jeszcze pojawić słabiutki śnieg. To będzie mroźny dzień z temp. maksymalną ok. -9/-12°C. Wiatr słaby z północy. Ciśnienie wzrośnie o ok. 7 hPa i będzie lekko podwyższone.
Najmroźniej zapowiada się NOC z NIEDZIELI na PONIEDZIAŁEK. 17/18.01.2021. Temperatura minimalna będzie jednak znowu uzależniona od zachmurzenia. Tam gdzie ewentualnie się rozpogodzi na co najmniej kilka godzin, temperatura od razu szybko poleci w dół i zwłaszcza w lokalnych obniżeniach terenu może być nawet ok. -17/-20°C. Pod chmurami mróz mniejszy ok. -12/-16°C. W PONIEDZIAŁEK w ciągu dnia mroźno, bez opadów i przejaśnienia.
Jak już pisałem, mniej więcej od środy 20 stycznia czeka nas odwilż, przed którą we wtorek dosypie jeszcze trochę śniegu. Szczegóły w moich kolejnych prognozach, na które zapraszam