Palmy u nas jeszcze nie rosną, ale kto wie…?
Trwa gorące i parne lato. Za nami kolejna ciepła noc, która w kilku regionach kraju była wręcz tropikalna. O takich nocach mówimy wówczas, gdy temperatura minimalna jest wyższa niż 20 stopni.

Tak było minionej nocy m.in. nad morzem oraz w Suwałkach. O ile w ciągu dnia na wybrzeżu będzie niewiele cieplej przy dość sporym zachmurzeniu, o tyle jednak ciepłe noce są warte podkreślenia. Kolejny raz potwierdza się moja teoria, że latem najcieplejsze noce występują bardzo często właśnie nad morzem.
Cieplej niż na Lazurowym Wybrzeżu
Nad Bałtykiem noc była cieplejsza nawet od nocy na Lazurowym Wybrzeżu we Francji, gdzie termometry wskazywały ok. 18/19°C, i równie ciepła jak w Grecji.
