Czytelnicy, znajomi, rodzina czy uczniowie czasem mnie pytają, jak tworzę prognozę pogody? Postaram się zatem w największym skrócie przybliżyć choć część mojego meteorologicznego warsztatu 🙂
Pierwsze amatorskie prognozy pogody tworzyłem już w dzieciństwie, a więc w latach 70 i 80-tych. Nie było wtedy jeszcze ani Internetu, ani nawet komputerów. Jednym z podstawowych źródeł informacji było dla mnie radio, w którym słuchałem m.in. opisu sytuacji barycznej w prognozie pogody dla rybaków! Może to trochę dziwnie brzmi, ale to właśnie z niej dowiadywałem się, gdzie znajduje się centrum niżu lub wyżu oraz w którą stronę się ono przemieszcza.
No właśnie, mokre niże i suche wyże, o których śpiewała Anna Jurksztowicz w piosence „Stan pogody”, są podstawą każdej prognozy. Swoją drogą chyba nie ma na świecie drugiej takiej piosenki, w której pojawia się tyle informacji o pogodzie 😃 Posłuchajcie ⤵️
W kolejnych latach miałem już dostęp do papierowych map synoptycznych Europy opracowywanych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Właśnie analiza sytuacji barycznej nad całą Europą jest zalążkiem każdej mojej prognozy pogody.
Przygotowywanie prognozy pogody zaczynam zawsze od dogłębnej analizy takiej mapy, a więc rozkładu niżów i wyżów, frontów atmosferycznych, mas powietrza itd. Trzeba porównać ze sobą mapy obejmujące co najmniej kilka dni.


Poniżej zamieszczam inne przykłady map synoptycznych z ogólnodostępnych źródeł.




Druga część mojego meteorologicznego warsztatu znajduje się TUTAJ 🙂