W kalendarzu mamy środek zimy, no i owszem, w Azji oraz Ameryce Północnej zima daje popalić, ale w Europie, zwłaszcza środkowej, zima znowu jest łagodna, głównie za sprawą takiej a nie innej cyrkulacji atmosferycznej.
Chodzi oczywiście o napływ ciepłych polarno-morskich mas powietrza z południa i zachodu. W takiej sytuacji o srogiej zimie można zapomnieć.
O termicznej wiośnie mówimy wówczas, gdy średnia dobowa waha się w zakresie +5/+15°C.
Jeśli spojrzymy na poniższą grafikę to okazuje się, że w niemal całym kraju w trzeciej dekadzie stycznia zapanowała już termiczna wiosna, gdyż średnia dobowa przekroczyła +5°C.
W poniedziałek [27.01.2025] prawie wszędzie (nawet w Suwałkach i Zakopanem) średnia dobowa temperatura powietrza przekraczała +5°C, zatem była typowa dla wczesnej wiosny.

Oczywiście pojawiły się wyjątki, do których należą- a jakże – najzimniejsze w kraju Katowice, gdzie średnia dobowa wyniosła +4,5°C, zatem w stolicy woj. śląskiego można było mówić o termicznym przedwiośniu.
Za kilka dni do całej Polski wróci termiczne przedwiośnie, a miejscami nawet lekka zima, ale o szczegółach poinformuję Was w mojej kolejnej najnowszej prognozie we wtorek wieczorem 😉
Miło, że czytacie moje ciekawostki 🥰😃 Jeśli ktoś ma ochotę postawić mi kawkę ☕ zapraszam 👉TUTAJ Z góry serdecznie dziękuję! ❤️ 😘