Trwa chłodny kwiecień. W sobotę w woj. śląskim temperatura maksymalna wyniosła 6/8°C. Cieplej było m.in. w centrum i na zachodzie Polski, ale też bez rewelacji, bo zaledwie ok. 10°C. W niedzielę niestety nie mamy co liczyć na większe ocieplenie.
W NOCY z SOBOTY na NIEDZIELĘ bez opadów ze zmiennym zachmurzeniem od dużego po małe. Temp. min. ok. -2/1°C, a więc wracają poranne przymrozki. Wiatr słaby z zachodu.
W NIEDZIELĘ W CIĄGU DNIA w całym regionie zmienne zachmurzenie od umiarkowanego po całkowite. Miejscami możliwe będą przelotne opady deszczu, śniegu lub krupy śnieżnej. Nadal chłodno. Temp. max. ok. 7/8°C. Wiatr słaby i umiarkowany, w czasie opadów przejściowo silniejszy z kierunków zachodnich. Ciśnienie do wieczora wzrośnie do ok. 1019 hPa.
Czy jest szansa w końcu na większe i trwałe ocieplenie, jakie będą wstępnie święta? Na te pytania postaram się odpowiedzieć w niedzielny wieczór w mojej najnowszej prognozie kilkudniowej 😉