Chyba spłoniemy 😅

Dziękuję Czytelnikom za przesłanie zrzutów „prognoz”, które zamieszczam na końcu wpisu. Jestem lekko przerażony tym, co ludzie znajdują w Internecie na temat pogody 😯 Poziom niektórych portali sięgnął dna.

Afrykańskimi, porażającymi, morderczymi i piekielnymi upałami straszyli już w maju i czerwcu. Nie muszę chyba przypominać, że nic takiego nie miało miejsca 😉

Wyjątkowo pozwoliłem sobie przeczytać przesłane przez Czytelników niektóre pseudo prognozy i to co tam przeczytałem, to jeden wielki stek bzdur.

Oczywiście w Polsce nie było w tym roku ani jednej fali afrykańskich upałów. Powietrze z Afryki nawet nas nie musnęło 😃

Autorzy tych żenujących wpisów nie mają nawet pojęcia, czym jest upał w naszym kraju. Oto cytat: „Kolejna fala upałów spodziewana jest od 6 sierpnia. Od tego dnia do 16 sierpnia będzie od 24 do 29 stopni Celsjusza.”

Przypomnę zatem, że upał zaczyna się od temperatury 30°C. To przykre, że niektórzy, aby zwrócić na siebie uwagę, muszą po prostu kłamać 😐

Oczywiście, jak co roku, najpóźniej w październiku/listopadzie zaczną zapewne straszyć 30-40 stopniowymi mrozami 🥶

Poniżej kilka wybranych zrzutów, które przysłali mi Czytelnicy 🤷 🤔 Już bardziej ognistych barw nie dało się stworzyć 😅 Strach się bać 😉

Na szczęście u mnie – pamiętajcie – tylko i wyłącznie sama prawda o pogodzie 😀